Słupskie WOPR od wielu lat zapewnia bezpieczeństwo osób przebywających na obszarach wodnych wybrzeża środkowego. Tegoroczny sezon letni (wakacje '2013), z wysoką temperaturą powietrza i wody oraz słoneczną pogodą - wg słów Prezesa Słupskiego WOPR Piotra Dąbrowskiego - przywiódł na wybrzeże Bałtyku tysiące amatorów wypoczynku oraz morskich kąpieli i pływania. Ratownicy Słupskiego WOPR - Mistrzowie Polski w Ratownictwie Morskim - od początku tegorocznego sezonu (dyżury od 16 czerwca) przeprowadzili setki skutecznych akcji, ratując życie lub zdrowie wielu osób zagrożonych na obszarach wodnych. Ze względu na wiejący nad morzem przez wiele dni w lipcu br. północny wiatr, wywołujący cofkę oraz groźne dla osób pływających i kąpiących się prądy wsteczne, ratownicy WOPR podejmowali wielokrotnie akcje z narażeniem własnego życia i zdrowia. Ich praca nie ograniczała się do godzin otwarcia kąpielisk strzeżonych. Ratownik WOPR jest ratownikiem przez 24 godziny na dobę, nie tylko na kąpielisku i pływalni lub w miejscu wyznaczonym do kąpieli i parku wodnym, ale również w miejscach niestrzeżonych. W celu podniesienia bezpieczeństwa na wodach ratownicy WOPR ze Słupska prowadzili lub uczestniczyli w wielu akcjach profilaktycznych i prewencyjnych. Współpraca Słupskiego WOPR z Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego WOPR w Sopocie, Państwowym Ratownictwem Medycznym i SAR znacznie zwiększała skuteczność akcji jego ratowników. Podczas pierwszej połowy sezonu ratownicy Słupskiego WOPR  przeprowadzili wiele zabiegów z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz odnaleźli lub pomogli w odnalezieniu zagubionych dzieci, a także ostrzegali przed niebezpieczeństwem kąpieli w morzu podczas trudnych warunków. Słupskie WOPR jest doskonale wyposażoną (skutery, łodzie, deski, stanowiska ratownicze) jednostką terenową WOPR, posiadającą nadmorskie bazy ratownicze w Ustce i Rowach, wzorowo współpracującą ze społecznością lokalną oraz władzami i administracją samorządową, a także administracją rządową i służbami (Policją, Państwową Strażą Pożarną).